Mam buk purple Fontaine posadzony na początku maja. Rósł sobie ładnie przez miesiąc na kijku. Nadeszły opady deszczu - cały czas było wilgotne i mokro i wtedy jego wierzchołek nie wytrzymał - jakby opadł i się zgniótł pod swoim ciężarem. Wyprostowalam go na dodatkowym kijku i wydawało się że jest ok. Teraz po jakimś miesiącu od sprostowania czubka widzę że liście na czubku uschly. A dodatkowo pozostałe liście zrobiły się zielone. Co mam robić z hukiem aby to nie stracić. Podłoże myślę że mial dobre bo firma ogrodnicza robiła ogrodek. Rośnie przy trawniku więc jest podlewamy. Nie był niczym nawożony. Nie widzę na nim mszycy Ani innych szkodników.