Odziedziczyłam jabłonkę która miała być wycięta, a ja chciałabym ją uratować. Choruje już od wielu lat, nie wiem co jej dolega, ale pień wygląda nieciekawie, dziwne odbarwienia, i jakby kornik ją jadł. Nieumiejętne cięcie też na pewno jej nie pomogło, nie była bielona. Rok temu owocowała, smaczne, czerwone jabłuszka, nie znam się na odmianach. Jak mogę jej pomóc?