Witam , proszę o pomoc dopiero zaczynam przygodę z Oleandrem, kupiłam końcem lata bardzo zaniedbany na wyprzedaży, po nawozeniu i nawodnieniu kwitł jak szalony do późnej jesieni. Przez zimę wypuścił takie długie bezlistne gałązki co z nimi zostawić , uciąć? Czy już zacząć podlewać i nawozic ? Wnieść już do domu do ciepłego czy od razu na balkon ? Mrozu nie ma ....