Bardzo martwi mnie stan mojej jabłonki. To pień na wysokości ok metra, metra dwadzieścia. Pomalowane maścią ogrodniczą i wapnem z farbą olejną i miedzianem kilka tygodni temu, a ścięte było ok 3 lata temu! Ma odrosty i fajne gałęzie. Zaszczepiłam i się przyjęło! Ale co to za wykwity? Początek huby? 😫😫😫 Pod sp9dem ciemny braz przebija plama i taka brunatna woda - nie galareta. Jak ratować drzewo?