Dzień dobry, mam kilkunastoletnią wisterię, przycinaną dwa razy w roku. Niestety nie chce kwitnąć. A jeśli zakwitnie to, o tak - parę kwiatostanów wśród gęstwiny liści... U innych widzę pełno kwiatów, a liście dopiero zaczynają się rozwijać. Co robię źle?