Rok temu posadzilam derenie, zaatakowała je zwójkówka różóweczka, opryskalam Spintorem 240 , potem jakiś grzyb, opryskalam miedzianem. Rośliny słabo rosły. W tym roku , trochę drzewek kwitlo ,ale po roku wyglądają tak jak przy sadzeniu lub gorzej. Teraz znowu liście są pokryte żółtymi plamami i pojawiają się pajęczynki. Popryskam spintorem , ale nie wiem czy to na pewno pomoże. Proszę o radę, co mogę jeszcze zrobić. Drzewka są pod agrowłoknina, wcześniej gleba była opanowana. Ziemia jest ciężka, mało przepuszcza. W zeszłym roku podlewalam parę razy , w tym raz .