Straciłam nadzieję że zakwitnie.W ubiegłym roku po trzech latach oczekiwania zakwitł.Podobno jest niebezpieczny bo mozna się nim poparzyc i rany ciężko goją się.Ja uważam i cieszę się że kwitnie.Czy ktoś miał jakieś przykre doświadczenie z tą bylinką?