Gąsienice zjadły nam jedną sosnę na nóżce i dobrały się do drugiej, więc postanowiliśmy działać. Dwa razy w odstępnie tygodnia opryskaliśmy ją Lepinoxem (produkt naturalny) i po sprawie. Tym razem to nie sosna uschła, tylko gąsienice (widać na zdjęciu, to czarne zasuszone coś to właśnie gąsienica).
To nie pierwszy raz, gdy gąsienice zaatakowały nasze sosny. Nagraliśmy już kiedyś film o tym, jak radzić sobie z zielonymi gąsienicami na sosnach: "Zielone gąsienice na sośnie - co z nimi zrobić?"