Dziś 12sty dzień lipca. Cały dzień moje myśli krążą wokół pana Taty. Gdyby był z nami zapewne wszyscy składalibyśmy Mu urodzinowe życzenia. Dziś możemy jedynie wspominać Go i życzyć pięknego wędrowania po rajskich ogrodach. Pewnie je też pielęgnuje bo przecież nie usiedzi bezczynnie. Nam, kiedy dopadają nas troski ogrodowe pozostaje jedynie zastanowić się- co powiedziałby Pan Tata? I poszukać w jego mądrych poradnikach i filmikach pomocy. Panie Grzegorzu - wszystkiego najlepszego - niech Aniołowie zaśpiewają Panu urodzinowo. Może spojrzy Pan w dół i dojrzy kwiaty które Panu przesyłam.