Będąc w starym sadzie w poszukiwaniu dobrych odmian starych jabłoni znalazłem drzewo które jest mocno zaatakowane przez mszyce krówkową. na drzewie tym też zauważyłem że jest mnóstwo ślimaków przeróżnej maści. Zauważyłem że gromadzą się tam gdzie żeruje mszyca i teraz pytanie czy jedzą mszyce czy zajadają się tą bawełną którą produkują. Z tego co ja zauważyłem to raczej zjadają wszystko. Muszę poświęcić temu więcej czasu i obserwować. Jeśli moje przypuszczenia się potwierdzą to ślimaki mają u mnie po raz pierwszy jakiś plus. Jeśli tak nie jest to wyprowadźcie mnie z błędu.