Pierwsze drzewo obcięte z zaleceniami zielonego pogotowia (jakimikolwiek zaleceniami). Nikt mi nie wierzy, że będą z tego jabłka, nawet własny osobisty mąż :D kupiliśmy dom w zeszłym roku, nie wiem ile ma lat to drzewo, ale były pyszne jabłka, rumiane i słodkie, niestety owocowała tylko jedna gałąź.