Piękne i kiedyś rzadko spotykane odmiany roślin egzotycznych można teraz kupić na każdym kroku i w dobrych cenach. Ale jak zrobić to bezpiecznie?

Po pierwsze: sprawdź czy roślina nie ma widocznych szkodników na liściach lub podłożu

Koniecznie sprawdź wierzch i spód liści czy nie ma na nich szkodników. Przyjrzyj się czy z podłoża nie wylatują ziemiórki, które składają jaja w podłożu. Raz przyniesione do domu ziemiórki bardzo trudno potem pożegnać, więc naprawdę trzeba dobrze przyjrzeć się roślinie przed jej kupnem.

Po drugie: ciężka doniczka

Zwróć uwagę w momencie zakupu czy doniczka z rośliną nie jest nienaturalnie ciężka. Dlaczego? Ciężka doniczka może świadczyć o tym, że roślina może być przelana. A większość roślin egzotycznych nie akceptuje przelewania i źle lub bardzo źle reaguje na zbyt dużą ilość wody. 

Po trzecie: plamy na liściach

Oglądanie liści nie powinno się zakończyć na poszukiwaniu szkodników, ale też musi polegać na tym, żeby sprawdzić, czy nie ma na nich plam, które mogą świadczyć o 3 rzeczach: chorobie grzybowej, przelaniu lub przesuszeniu rośliny.

Po czwarte: kontrola korzeni

Tak, można to zrobić :) Jak? Spójrz przed włożeniem roślinki do koszyka na spód doniczki. Czy przez otwory w doniczce wychodzą korzenie (dobry znak) czy nie ma tych korzeni w ogóle lub - co gorsza - z doniczki wychodzą zgniłe, galaretowate fragmenty korzeni (zdecydowanie zły znak). Wychodzące zdrowe korzenie świadczą o dobrej kondycji rośliny. Jeśli korzenie nie wystają to nie musi być to bardzo zły znak, ale trzeba mieć świadomość tego, że jednak te korzenie są małe. Galaretowate korzenie nie są dobrym sygnałem i na pewno komunikują, że przy przesadzaniu możesz mieć sporo pracy z oczyszczeniem korzeni i może z nich niewiele zostać. W przypadku ostatniej sytuacji zawsze zwróć uwagę nie tylko nie korzenie, ale też na liście, bo liście są odbiciem kondycji korzeni i odwrotnie :)