No dzień dobry!Akcja liście- u mnie w ogrodzie i na działce trwa prawie cały rok.Proszę popatrzeć na te stare lipy.Te drzewa ,,śmiecą" prawie na okrągło😁Oczywiście grabienie rozpoczynamy jak wszystkie liście spadną.20 lip produkuje materiału organicznego bardzo dużo.To nie tylko liście ,ale też skrzydełka z nasionami i mnóstwo suchych gałązek.Jak widać jeszcze trochę listowia pozostało na drzewach ,więc grabienie jeszcze trochę poczeka.Najlepiej też jak liście będą mokre,trochę optycznie ich mniej i łatwiej utworzyć pryzmy .Na spód układamy gałązki ,żeby dochodziło powietrze,ale też pi to ,żeby łatwiej mogły się tam schronić na zimę jeże☺.Latem takie kompostowniki liściowe podlewamy obficie i we wrześniu ziemia liściowa na grządki i rabaty gotowa.Oprócz lip mój ogród obfituje też w inne drzewa liściaste .Mamy dęby,które niestety gubią liście dopiero w maju,brzozy ,drzewa owocowe ,krzewy liściaste i wiele gatunkow wierzb,które też długo utrzymują listki.Z tych najpóźniejszych lisci robimy zimowe okrywy dla wrażliwych roślin,takich jak np.róże. Nie zawsze wyrabiamy się ze zgrabianiem liści przed mrozami i śniegiem.Tam gdzie nie ma trawnika i ścieżek ,liście po prostu naturalnie tworzą ściółkę,i są schronieniem dla rożnych stworzeń.Muszę przyznać,że kiedyś spadające liście bardzo mi przeszkadzały i denerwowały.Był nawet moment ,że sadziłam same iglaki😄Z biegiem lat zrozumiałam,że potrzebna jest różnorodność w przyrodzie i obecnie uznaję wyższość drzew i krzewów liściastych nad iglastymi,bo są symbolem przemijających pór roku i ciągle odradzającej się natury.Lubię nawet dekoracje i bukiety liściowe😉