Odpowiednie nawożenie trawnika to klucz do jego gęstości, koloru oraz zdrowia. Jednym z najistotniejszych składników pokarmowych dla trawy jest azot - odpowiada za intensywny wzrost i soczystą zieleń. Jednak jesienią należy z nim uważać, ponieważ zbyt późne stosowanie nawozów zawierających azot może przynieść więcej szkody niż pożytku.
Dlaczego azot nie jest wskazany jesienią?
Przede wszystkim dlatego, że pobudza on rośliny do intensywnego wzrostu. Jesienią, gdy temperatury zaczynają spadać, trawa powinna raczej skupić się na przygotowaniu do zimy m.in. poprzez wzmocnienie systemu korzeniowego i zahamowanie wzrostu części nadziemnej. Kiedy dostarczamy jej azotu we wrześniu lub październiku, zmuszamy ją do
wypuszczania młodych pędów, które nie zdążą się zahartować i mogą szybko przemarznąć. Dodatkowo nadmiar azotu jesienią zwiększa ryzyko chorób grzybowych, ponieważ osłabiona struktura rośliny jest bardziej podatna na wszelkie
choroby i infekcje.

Kiedy zakończyć nawożenie azotowe?
Ostatnie nawożenie trawnika nawozami zawierającymi azot najlepiej wykonać do połowy wrześniaPo tym czasie zdecydowanie warto sięgnąć po nawozy jesienne, które zawierają mało azotu lub nie zawierają go wcale, a więcej fosforu i potasu. Te pierwiastki wspierają odporność roślin i wzmacniają korzenie, co przekłada się na lepsze przezimowanie trawnika.

Marka Bopon ma do zaoferowania 3 nawozy jesienne: uniwersalny, do trawnika i do iglakówOdpowiednio zaplanowane nawożenie to podstawa pięknego trawnika - także w kolejnym sezonie.

🍀Ten artykuł powstał we współpracy z marką Bopon.