Dzień dobry, mój klon palmowy złapał "coś", jakiegoś pasażera na gapę. Czy to jest wełnowiec czy coś innego? Czy spryskanie Mospilanem ma sens? Pomocy - jak ratować to drzewo, bo tych białych kulek na spodzie liści i gałęziach jest ogromnie dużo.