Mój klonik miesiąc po posadzeniu zaczął usychać.Posadzony przy płocie w okolicach azalii powinno być wszystko ok a jednak,zaczął usychać.Odkrylem go od kamyczkow(granit) i nic to nie dało.W 3 miesiącu od posadzenia jest już goły(czerwiec) nie ma żadnych liści.Co z nim zrobić czy jest szansa żeby jeszcze odbił?