1.Długo nie wiedziałam co zrobić ze starym, niesprawnym żyrandolem. Przyozdobiony bluszczem, ostokrzewem, dziką różą i dziurawcem ( niestety ten ostatni nie z mojego ogrodu) stał się ozdobą salonu. 2. Ponieważ mieszkam w starym domu , w którym nigdy nie jest naprawdę ciepło mogę sobie pozwolić na naturalną girlandę z gałązek iglaków z własnego ogrodu. Długo pięknie i świeżo wygląda. Najlepszy efekt gdy połączy się różne rodzaje igliwia. 3.Najlepsze przybranie świątecznych ciast ?Natura! Tutaj ostrokrzew i żurawina.