Witam wszystkich miłośników zielonego pogotowia. Na zdjęciu ja i Moi mali pomocnicy. A to nasze miejsce na ziemi, które jest w fazie tworzenia od około dwóch lat. Liści u nas sporo, więc możliwości jest dużo. Mój mąż by przerzucił liście do sąsiada 😁,ale może ja z dzieciakami stworzę jednak przytulne domki dla jeżyków i jak przystało na idealną synową dam teściowej część liści na kompost. Pozdrawiamy serdecznie