W tym roku z moimi córkami zrobiliśmy szopkę, z pociętych gałęzi i innych odpadów drewnianych i do niej figurki co prawda są wydrukowane i naklejone na kawałki drzew ale wyszły ładnie. Zmodernizowaliśmy także naszą choinkę która miała 12 lat wykorzystaliśmy starą doniczkę i pień ze starego świerka który uschnoł i niestety musiał zostać ściety oraz szyszki do ozdoby. Na koniec wykonaliśmy ozdoby choinkowe z grubszych gałęzi i mini stroiki dla bliskich wyszły też nie najgorzej pozdrawiam