U nas liście wykorzystywane są co najmniej na 4 sposoby 1. Największa cześć trafia do kompostownika, później wykorzystywana jako nawóz 2. zostawiamy jedna solidna górkę w lasku dla Jerzy 3. jako ściółka dla np. hortensji 4. to lekcja babci, która mówiła ze brzoza to drzewo magiczne ☺️ do dzisiaj jej liście suszymy a w zimie pijemy z nich napary!!! mówiła pij nie będą cię kości bolec 😉a babcią się nie odmawia!! praktykujemy do dzisiaj !