Witam ,jak w temacie powyżej ZP ,też kiedyś zrobiłem taki eksperyment i co sie stało ,obydwie w maju około 10 zmarzły i straciły wszystkie nowe pędy i już tak chyba 3 lata z rzędu zawsze to samo do jesieni wyrastają ogromne krzaki ponad dwa metry ale nigdy nie kwitną gdyż przychodzi znowu zima ,wcześniej zawsze obcinałem na wiosnę i zawsze kwitły były bujne gdzieś tu w moim poście inspiracjach są zdjęcia ,może te moje lubią być obcinane wiosną a pędy które kwitną wypuszczają z tych starych już zdrewniałych pędów ,,Jak Nie Zmarzną 😞 ,no i jeszcze moje drzewka bo już czas najwyższy malowanie wapnem gdyż w nocy -6 a w dzień +6 i to jest ostatni czas by uchronić pnie drzew przed rozerwaniem ,pozdrawiam Wszystkich ⛄🌦️🌞