Moja łąka juz w pełni kwitnienia. Niechcący, naumyślnie... Po koszeniu trawnika w którym rosło parę stokrotek trawa z kosza kosiarki rozrzucana była w sadzie. Oczywiście nie po całym, tylko wzdłuż drzew na dlugosci 5-10m. Tam one pojawiły się jako pierwsze. W sadzie również jest koszona trawa co chyba przyspieszylo roznoszenie nasion i w tym momencie, tj po kilku latach sa juz cale łąki. Takimi stokrotkowymi dywanami cieszymy się już kilka dobrych lat, a ja publikuje zdjęcia, by cieszyły również Wasze oczy.