Witam naszą Zieloną Społeczność. Jesienią posadziłam 2 odmiany malin: Heban o czarnych owocach /luteina dla naszych oczu jest potrzebna/, oraz Polana o czerwonych owocach. To moje początki przygody z malinami. Przy sadzeniu jesienią poniżej korzeni by nie było kontaktu z korzeniami- poszedł kurzy obornik granulowany. Wczesną wiosną bylo cięcie: Heban skrócenie o 1/3, Polana przy ziemi. Wczesną wiosną podlałam środkiem mikrobiologicznym "Witalny Ogród". Odmiana Heban świetnie się rozkrzewia. Polana nie odbiła, żaden krzaczek. Czy coś źle zrobiłam? Czy Polana dopiero w następną wiosnę wypuści nowe pędy? Będę wdzięczna za pomoc, pozdrawiam wszystkich zielonych:) ogrodniczka.