Czołem Grupa ✋ nawet nie wiem, kiedy minął styczeń i już mamy luty 😱 w końcu mamy zimę z prawdziwego zdarzenia - trochę śniegu, trochę mrozu, czasem nawet dużego (poprzedniej nocy było około -8°C), zdarzyła się też odwilż w międzyczasie (tak jak powyżej na zdjęciach widać). Z planów prac ogrodowych nici, bo ziemia zmarznięta i pod kołderką śniegu, a chciałem w styczniu wkopać resztę słupków przy malinach 😀 może ewentualnie przytnę resztę jeżyn i malin, o których zapomniałem. Na ostatniej fotce widać zadołowane pigwowce, które dodatkowo mają daszek z plastikowych skrzynek i śniegu 😀 jak nie zapomnę to jeszcze wrzucę ogrodowy przerywnik 🤔 a tymczasem pozdrawiam Wszystkich i zdrówka życzę ✋