Czołem Grupa ✋ listopada pełną parą i powoli trzeba zamykać sezon (choć w tym tempie będzie trudno 🤷🏻‍♂️). Wczoraj korzystając z wolnego (świątecznego) dnia, zabrałem się za wykopanie dalii, kann i dziwaczków. Trochę tego się zebrało 😱 w przyszłym sezonie nie będę sądził kłączy do skrzyń, chyba że to będą ekstremalnie duże skrzynie. Szczególnie pacioreczniki są bardzo "rozpychającymi się" roślinami. Ogólnie będę musiał pomyśleć, gdzie je sadzić w następnym roku, żeby je bardziej wyeksponować. Teraz pozostaje je odpowiednio przechować do przyszłego sezonu. No nic będę kończył, bo dzisiaj nie mam wolnego. Kolejny post wrzucę może jutro lub w przyszłym tygodniu jak się nie wyrobię (w sobotę idę na 18-nastkę siostrzenicy, więc różnie może to być). Pozdrawiam Wszystkich i zdrówka życzę ✋