Czołem Grupa ✋ tak jak pisałem rano, wrzucam relacje z dzisiejszych prac 😀 szczerze, myślałem że bardziej się wyrobię. Dzień zapowiadał się pięknie i zacząłem działać. Usunąłem pędy papryki, które już tylko straszyły. Wykopałem jedną borówkę i znalazłem dla niej i pozostałych dwóch inne miejsce. Później się okazało, że zamiast dwóch worków kwaśnego torfu, posiadam tylko jeden 😅 musiałem ratować się korą i torfem odkwaszonym. W późniejszym czasie uzupełnienie te braki. Później posadziłem ostatnie cebulki krokusów i jedną lilię. Przy okazji wykopywania borówki, przesadziłem kokoryczke, która rosła w zbyt słonecznym miejscu - posadziłem ją tam gdzie usuwałem trawnik. Jeszcze chciałem popielić na rabatach, ale zaczęło mżawić, a potem padać deszcz, więc skończyłem na obsypaniu kopczyków na młodych budlejach, różach i hortensjach. Jutro z rana sprawdzę, co jeszcze wymaga zabezpieczenia przed zimą, a potem do pracy 🤷🏻‍♂️ Pozdrawiam Wszystkich i zdrówka życzę ✋