Czołem Grupa ✋ przymierzałem się do tego wpisu wczoraj, ale napisałbym tylko o samych brokułach. Na szczęście dokładnie sprawdziłem dzisiaj kalafiory i okazało się, że one też coś ruszyły 🤗 a już myślałem, że wyhodowałem same liście (bo po ostatnim wpisie i kometarzu ZP pomyślałem, że tak zrobiłem 😱). Może cudów nie ma, ale wczorajszy zbiór brokułów, starczył na dzisiejszy obiad 🥦🥦🥦 jaka to radość, gdy możesz skosztować plonu z własnego ogródka. Teraz już wiem dlaczego brokuły i kalafiory mają opinie wymagających warzyw w uprawie 😱 trzeba im zapewnić warunki do wschodu, później trzymać rozsadę w odpowiedniej temperaturze i oświetleniu. Do gruntu też musi trafić w odpowiednim terminie, aby miały idealną temperaturę i wilgotność. Należy pamiętać też, aby pilnować je przed szkodnikami (do tej pory miałem chyba całą paletę możliwych szkodników atakujące kapustne). Jeżeli się spełni wszystkie warunki, to masz idealne zbiory brokułów i kalafiorów - ja po prostu miałem szczęście, że w ogóle coś urosło 🤷🏻‍♂️ bo popełniałem błąd za błędem i jakoś to wyszło 🤷🏻‍♂️ no i uprawa takich warzyw w okolicy, gdzie jest w rejonie dużo upraw rzepaku mija się z celem 😱 będę w przyszłym sezonie zastanowić się czy opłaca się uprawa brokułów i kalafiorów w moim ogrodzie 🤔 jeżeli już podejmę się ich uprawy, to podziel je na dwa tury - wiosenną i jesienną. Miałem pisać o sukcesie, a wyszło smętnie i samokrytycznie 😑 nie wiem czy się cieszyć. Może później przygotuj wpis o szkodnikach kapustnych - co tym myślicie ? Tym czasem kończę i idę spać - jutro ostatni dzień w pracy i zaczynam urlop 🤗 może w tym czasie będzie więcej wpisów. Pozdrawiam Wszystkich i zdrówka życzę ✋