Czołem Grupa ✋ no i mamy jesień 2022 🍁🎃🦔 szczerze to nawet nie wiem kiedy to zleciało 🤷🏻‍♂️ dzisiaj poszedłem do ogrodu, żeby sprawdzić jak bardzo jest zapuszczony 😑 niestety człowiek pracujący, nie zawsze ma czas na działanie w ogrodzie 🤷🏻‍♂️ zerwałem ostatnie pomidory, no to co z nich zostało i szczerze nie ma urodzaju w tym roku - deszcz, zimno i zaraza dobiły ostatki. Jak porównuje posty z poprzedniego sezonu, to mam wrażenie, że się zatrzymałem w rozwoju albo nawet się cofnąłem 😑 dobrze że w tamtym roku miałem owoców i sporo ich przerobiłem do słoików (aż żałuję, że nie zapisałem wtedy proporcji przypraw, bo wyszły przepyszne). Nie wiem czy byście chcieli, żebym napisał szybkie myśli na temat tego, co będę planował w przyszłym sezonie z pomidorami ? Ogólnie mam zamiar już wszystko zlikwidować, bo praktycznie nie ma już nic do zebrania, oprócz selera naciowego - właśnie co można zrobić z takiego selera ? Bo mam go masę i szczerze nie mam na niego pomysłu 🤷🏻‍♂️ Tak samo z jarmużem 🤔 zamrozić czy też jest inny sposób ? Poza tym kalafior, który ściąłem i zostawiłem sam korzeń. Pionier ładnie wypuścił dwa pędy i zawiązują się główki, ale ten romanesco to jest cudak - wypuszcza pędy z ziemi. No niestety go wyrwałem, ale włożyłem go z powrotem do ziemi i nie wiem czy coś z niego będzie 🤷🏻‍♂️ no i tak mija ten rok w ogrodzie, teraz czekam do weekendu, bo sobotę mam wolną i mam nadzieję, że pogoda będzie łaskawa, a nie to co ostatnio wiatr i zimnica 🤣 Dobrze dzisiaj kończę, bo za dwie godziny muszę wyjechać do pracy 😑 Pozdrawiam Wszystkich i zdrówka życzę ✋