1 zdjęcie: syghonium, po polsku zroślicha 😃 trzymajcie za niego kciuki, bo przebywa obecnie w kącie, niedawno zaczął kwarantannę, ponieważ ma przędziorka 😭, bardzo lubię - piękna klasyka; 2. zielistka green orange, piękna, piękna pijaczka wody, ma zielone liście i brzoskwiniowe pędy; 3, 4 i 5 zdjęcie syghonium neon robusta, czyli kolejna zroślicha - znowu piękna pijaczka, to kwiatek mojej starszej córki, ale już musiałam go wziąć do siebie, bo się nie mieścił na parapecie - nie ubolewam nad tym 😃 ma piękne, różowo-zielone liście. moja córka ma różowy pokój, dlatego kiedyś, chyba 2 lata temu juz, gdy dostała swój pokój, kupiłam jej taki prezent. uświadomiłam sobie parę dni temu, że choruję nie tylko na sukulenty, grubosze, ale chyba też na zroślichy właśnie.. wiosną na pewno będę z obu moich synghoniów robić sadzonki 🧐