Dzień dobry na wiosnę! Przymierzamy się do wiosennej wertykulacji. Nasz teren jest dość gliniasty a trawnik zarośnięty po zimie mchem. Teren po stopnieniu śniegu jest mokry jak gąbka, dodatkowo teraz popadało, i dodatkowo nawodniło... Z tego, co czytałam, nie należy robić tego zabiegu jak jest taka wilgoć. Czy jest jakiś ostateczny termin, do którego można wykonać ten zabieg? Czy lepiej odczekać i zrobić to później, jak przeschnie, niż wcale? Mam tyle wątpliwości i pytań, gdyż będziemy robić to pierwszy raz. Pozdrawiam i niecierpliwie czekam na rady 😊