Witam 馃悵馃嵂 ale dzi艣 widzia艂em ul haha chyba jeszcze nigdzie na 艣wiecie by nie wymy艣li艂 jak same pszcz贸艂ki wymy艣li艂y ,prawdopodobnie si臋 wyroi艂y i szukaj膮c nowego miejsca wpad艂y na ten genialny pomys艂 ,znajoma wynios艂a do ty艂u ogrodu do poddasza gdzie trzyma nie potrzebne rzeczy stare drewniane drzwi s膮 po艂o偶one na boku tak 偶e zamek z klamk膮 jest u g贸ry nawet jest w nich stary klucz w艂o偶ony ale pszcz贸艂kom to nie przeszkadza wchodz膮 i wylatuj膮 przez zamek i przez jeden otw贸r z do艂u drzwi wi臋c maj膮 dwa wej艣cia 馃榿馃悵馃尀 ,murarki to nie s膮 gdy偶 jest tam du偶y ruch i ilo艣膰 owad贸w,szkoda jedynie 偶e kiedy艣 te drzwi trafi膮 na 艣mietnik ,w 艣rodku chuczy jak to w ulu klastry miodu w drzwiach ale dobre he he ,zrobi艂em im kilka zdj臋膰 ,tyle 偶e nie wiem wydosta膰 ich z tego nie mo偶liwe gdyz podczas rozbierania duzo by zgin臋艂o ,jak to pan Tata m贸wi " masakra " pozdrawiam serdecznie Wszystkich 馃惁馃尫馃馃尯馃寛馃嵂馃悵