Dzień dobry, mój głóg choruje. Ma 25 lat i do tej pory nic mu nie było. w zeszłym roku z racji pewnych robót zostało obciętych kilka dużych gałęzi. Miejsca po cięciu zabezpieczyłam maścią ogrodniczą. Teraz w kilku miejscach odchodzi kora z pnia dużymi połaciami. Czy to rak bakteryjny, czy mróz, jak ratować drzewo?