Witam posiadam orzech który pruchnieje od środka i zastanawiam się czy jest dla niego jeszcze ratunek. kiedyś jak byłem jeszcze małym chłopcem to było rozgałęzienie ok pół metra nad ziemią na lustrzane odbicie tego co jest teraz ale groził złamaniem na budynek gospodarczy i trzeba było wyciąć i cała cześć starego pnia zainfekowała pruchnicą bliźniaka. Orzech z każdym rokiem coraz słabszy. Dla porównania drugie zdjęcie to orzech u sąsiada.