Witajcie ogrodnicy! Nie wiem czy tutaj tak można, jeśli nie - proszę o usunięcie tego posta. Piszę z prośbą o pomoc... Mój młodziutki filodendron Birkin dostał dziwnych kropek na liściach. Przyjrzałam mu się dokładnie i nie widzę żadnych szkodników. Czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim? Czym to może być spowodowane? Z góry serdecznie dziękuję.