Czesc. mam problemy ze śliwa. mianowice cała jest pokryta jakimś nalotem (grzyby) potraktowałem ja niedawno miedzianej, ale czy to wystarczy? dodatkowo po lewej stronie śliwka kilkakrotnie grozie zostały złamane, czy można temu zaradzić i No przeszczepić gałęzie w miejscach złamania? Dziekuje