witam! poproszę o poradę: 1. oleander - obcięty do samych badyli, wszystkie liście wypuścił teraz na wiosnę nowe. były śliczne. a teraz? co mu dolega? nie stał na mrozie. zabierałam go do domu. 2. klon - jak widać niewielki ale co roku to samo, śliczne liście i natychmiast usychają albo dziurawią się. lało cały maj wiec nie ma za sucho:) ponadto wsadzony trzy lata temu i nie urósł ani o cm do góry. wypuścił ze trzy pedy boczne w tym długiem czasie i to wszystko. jakaś porada? będę wdzięczna. pozdrawiam