Pierwszego czerwca kupiłem żonie bukiet róż. Odciąłem ok 10 cm łodygi i wsadziłem do wody. Odstawiłem do garażu i zapomniałem 🤭 dzisiaj dostrzegłem budzące się pąki i delikatne zgrubienia przy cięciu (może to będą korzonki) i moje pytanie brzmi czy coś z tego będzie jak to tak zostawię czy wsadzić w piasek i okryc?