To moje absolutne początki z roślinnością. Teren to kwartał pomiędzy kamienicami w centrum Chorzowa więc ziemia najpodlejsza ze wszystkich. W zasadzie ziemi jest 5cm a potem cegły, piach, glina. Generalnie teren pod detonację lub kilof. Niestety nie mogę nawieźć ziemi, ale. Wymyśliłem że troszkę to ogarnę. Kupiłem po 5zl jakieś róże w zeszłym roku. Okazało się, że nawet przeżyły niestety z niewiedzy i strachu nie przyciąłem ich i rosną tragicznie. Znalazłem Was tydzień temu i spać nie mogę chłonąc filmy z YouTube jak gąbka. Pomocy. Wiem już, że przyciąć mogę po kwitnieniu ale niektóre mają pąki a inne nie. Rosną pokracznie więc utnę 3/4. Pytanie dlaczego róża która kwitła w zeszłym roku teraz nie ma nawet pąków? Jedna w ogóle ma długie cieniutenkie pędy ok 1,5m i masę drobnych listków. Nie wiem czy to róża pnąca czy coś innego? Pozdrawiam Krzysztof