Dzień dobry czy da się jeszcze jakoś uratować te sadzonki róż. Patyczki były wsadzone do ziemi gdzieś w październiku bez ukorzeniacza. Widzę że zaczynaja jakby zasychać część z nich całkiem uschła i zostały patyczki wywalone. Tu gdzie jest trzy patyczki są w ziemi z piachem a tu gdzie jest ich więcej są w samym piachu. Proszę powiedzieć jak mogę je uratować żeby jeszcze puściły korzenie.