HELP!!! Kochani, zaraziłam roślinną pasją swoją szwagierkę. Niestety przygodę z doniczkowymi rozpoczęła z dość wymagającym okazem, jakim okazał się STARZEC. Mimo BARDZO oszczędnego odlewania i rozproszonego światła z dnia na dzień marnieje. Jak go uratować i co zrobić by zdrowro i pięknie rósł. Będę wdzięczna za każdą poradę. Pozdrawiam serdecznie ❤️