Kochani, ogłaszam gotowość szklarniową do wiosny. Zdezynfekowałam podłoże przy pomocy KMnO4 a poliwęglan najpierw umyłam mydłem potasowym z czosnkiem a następnie zdezynfekowałam płynem na bazie alkoholu etylowego przy pomocy opryskiwacza😄. Następnie przywiozłam 8 taczek przekompostowanego obornika owczego (bardzo dziękuję sąsiadom) i przekopałam. Dzisiaj posiałam sałaty, rzodkiewkę, kapustę wczesną, pak Choi, szpinak, koperek i posadziłam dymkę na szczypiorek... do maja wszystko zdążymy zjeść😄... za dwa tygodnie posieję kolejny rzut rzodkiewek i sałat... na wiosenne uzupełnienie witaminek... trzeba wykorzystać takie dobrodziejstwo jak szklarnia na 100%😊...spokojnej nocy wszystkim życzę🥰🥰🥰