Taka sytuacja. Prawdopodobnie w zeszłym roku wszedł jakiś szkodnik pod korę drzewka i zajadał się od środka. To jest Rajska jabłoń. Miała zapylać rosnącą w pobliżu jabłonkę szampion. Oczyściłam i wycięłam chyba wszystkie zmienione chorobowo fragmenty, ale podejrzewam, że szkodnik albo jest wciąż w środku albo pojawi się niebawem. Ratujcie! Co to mogło być? Jak ratować jabłonkę? Dziękuję🤗