Ukorzeniam clematisy, bez ukorzeniacza bo nie miałam, ale wg. instrukcji p. Grzegorza. trzymałam w chłodnym ciemnym pomieszczeniu 1,5 miesiąca. Są zielone czyli żyją. Cieszę się ponieważ jestem po drugim udarze i to dla mnie sposób na rehabilitację.Serdecznie pozdrawiam Bernadeta 😊