Miały być sobotnie zakupy spożywcze, ale nie mogłem się powstrzymać od zakupu czegoś ogrodowego. Bratki w przyszłym tygodniu wylądują do donicy na zewnątrz. Mietę pieprzową wysiałem już. Cebulki na szczypiorek nigdy za wiele. Trafiłem na bardzo ładną odmianę dali kaktusowej. Zakupiłem też piodegegradowalne wielodoniczki.