Witam, na ścianie domu od północnego zachodu mam wisteria i aksamitki. Od kilku tygodni zaobserwowałam, ze liście zaczynaja się marszczyć. Obecne lato jest u nas wystarczająco mokre wiec uważam, ze to nie problem suszy (poprzednie było o wiele suchsze i nie było tego problemu). Czy jest ktoś w stanie mi doradzić co powinnam zrobić? Może jakiś oprysk? Serdecznie dziękuje z góry za rady.