Wandziu kochana - przepraszam, przepraszam, przepraszam‼‼Ten post powinien ukazać się w czwartek‼Gdyby Zosieńka K.(, która mnie serdecznie gości ) nie przypomniała mi i nie uświadomiła, że dziś jest 26-sty, czyli 23 dawno minął to pewnie ocknęłabym się kiedyś 😉🤪. Biję się więc w piersi i nadrabiam 😉Tyle tytułem wstępu i wytłumaczenia. Wandziu nasza KOCHANA z okazji Twoich imienin przyjmij od nas życzenia (od Zosi i ode mnie)z głębi serca płynące. Szczęścia, by każdy dzień przynosił radość. Radości, by uśmiech nie znikał z Twojej twarzy. Uśmiechu, by przeganiał zmartwienia. Beztroski, by żyć w pomyślności i zdrowiu. Pomyślności i zdrowia, by realizować marzenia. Spełnienia marzeń,by odnaleźć szczęście. MIŁOŚCI, SPOKOJU, POKOJU ❤❤❤❤, niech PAN Ci błogosławi. Niech jedynym Twoim zmartwieniem będzie- czy starczy szpatułek do rannych skrzydełek ptaszyn, łóżeczek albo opatrunków w Twojej klinice dla zwierzat🤪🤣. Przyjmij buziaczki 😘😘😘😘😘😘😘😘😘 I najładniejsze kwiaty jakie znalazłam u siebie. Żyj nam 200 lat albo i dłużej. 😄😄❤